spinalonga

Trąd, znany także pod bardziej współczesną nazwą - choroba Hansena, był plagą, która przez wieki dotykała ludzi na całym świecie. I choć obecnie już więcej wiemy o tej chorobie, to jeszcze w poprzednim wieku uważano, że zachorowanie na nią było karą za grzechy, a tych, których ona dotknęła, izolowano. Jednym z takich miejsc izolacji była Spinalonga - mała wyspa znajdująca się w urokliwej zatoce Mirabello u wybrzeża Krety. Obecnie jest ona jednym z wielu punktów na turystycznej mapie Morza Śródziemnego, ale raptem sto lat temu budziła strach i obrzydzenie wśród mieszkańców Grecji. Stanowi również fragment historii, którą greckie społeczeństwo bardzo zniekształciło, a ówczesne władze dołożyły wszelkich starań, by zniszczyć dokumentację dotyczącą leprozorium na Spinalodze. Jednak temat wyspy fascynował wielu dziennikarzy i przez lata powstawały artykuły, książki i filmy dokumentalne, które próbowały przedstawić prawdziwą historię jej mieszkańców.

porodzina

Rodzina Waszczyńskich jest idealna. Ona – wzorowa matka i żona, on – wykształcony, zaradny i kochający mąż, a do tego dwoje uroczych dzieci. Wszyscy mogą tylko zazdrościć, patrząc z boku na ich życie. Dlatego mieszkańców małego miasteczka tym bardziej dziwi i niepokoi informacja o nagłym zniknięciu całej czwórki. Jak gdyby rozpłynęli się w powietrzu. Tak rozpoczyna się akcja powieści "Porodzina" Natalii Fiedorczuk. Znajoma na pierwszy rzut oka tematyka staje się dla autorki pretekstem do poruszenia kwestii związków przemocowych, toksycznych relacji czy patologicznych rodzin, mogąc tym samym uchodzić w pewnym sensie za przykład literatury zaangażowanej społecznie. Choć gatunkiem nawiązuje do kryminału, jest to powieść z coraz popularniejszego nurtu domestic noir– opowiadającego o tym, co często dzieje się za zamkniętymi drzwiami naszych domów czy miejsc pracy.

Plon

"Plon" Tary June Winch to wielowymiarowa, misternie skonstruowana powieść, w którą warto się zagłębić. Składa się z trzech głównych wątków narracyjnych, zostawiających sporą przestrzeń dla czytelnika na tworzenie własnych połączeń i snucie domysłów. Pierwszy z nich to fragmentaryczny słownik języka Wiradjuri, jednego z rdzennych ludów Australii, do którego należy także Tara June Winch. Jego autorem w powieści jest Albert Gondiwindi, który wyjaśnia znaczenia poszczególnych słów, a z każdym z nich wiąże się jakaś historia, najczęściej osobista i rodzinna, a czasem mitologiczna. To nie tylko słownik, ale też swoista kronika losów rodziny Gondiwindich, pełna tragedii i niespełnionych szans.

Odwet

Jak wyglądałby świat, gdyby nie było Adolfa Hitlera? Jak potoczyłaby się historia świata, gdyby Krzysztof Kolumb nie odkrył Ameryki? Jak wyglądałyby losy Polski, gdyby nie doszło do zaborów, a złoty wiek naszego kraju trwał do dziś? Ludzie od zawsze zastanawiają się, co by było gdyby. Na te pytania nie znam odpowiedzi, ale po przeczytaniu książki "Odwet" wiem już, jak powstaje historia alternatywna, a w takiej historii może zdarzyć się wszystko. Debiut literacki Krystiana Manieckiego to powieść science fiction opowiadająca o polskim Wrześniu 1939, który przebiega zupełnie inaczej, niż znamy go z historii. Inaczej też wygląda Europa po zakończeniu II wojny światowej. A wszystko dzięki wymyślonej i wyprodukowanej już na początku wojny polskiej wunderwaffe.

Ucichły ptaki

Czwórka przyjaciół wybiera się na trzydniową górską wycieczkę po Beskidzie Niskim. Chcą w ten sposób uczcić zbliżający się ślub Michała. Artur, jego najlepszy przyjaciel, organizuje dla nich wyprawę "Szlakiem beskidzkich duchów i upiorów", która zakończyć ma się wieczorem kawalerskim w górskim kurorcie. Wyprawa owiana jest tajemnicą, wszyscy uczestnicy przed rozpoczęciem wędrówki muszą podpisać klauzulę poufności. W sierpniowy poniedziałek cała czwórka wkracza na malowniczy górski szlak. Wycieczka zapowiada się niesamowicie, dzień jest piękny i nie zapowiada niczego, co się później wydarzy.

Potosi

Cerro Rico de Potosi to ogromna góra w Boliwii, która stanowi naturalne złoże tysięcy ton srebra, ołowiu, cyny i cynku. Jest to również miejsce pracy setek tysięcy górników, ich żon i dzieci, którzy każdego dnia ryzykują swoje życie i zdrowie. Bez umów, sprzętu, świadczeń, za minimalne wynagrodzenie, które ledwo pozwala im przeżyć. Uwiązani, bez perspektyw, w biedzie, strachu i przemocy - to współczesny opis legalnego niewolnictwa. "Potosi. Góra, która zjada ludzi" Andera Izagirre to reportaż, który ma swoją bohaterkę - Alicię. Gdy poznajemy dziewczynę ma raptem czternaście lat i właśnie kończy swoją nocną zmianę w kopalni. Wykonuje pracę, za którą nikt jej nie płaci, bo jej rodzina, według spółdzielni, dla której pracuje, ma długi. Nie może odejść. Po nocnej zmianie jej dzień dopiero się zaczyna.